wtorek, 6 listopada 2012

| Uczę się hiszpańskiego/ Supermemo

z: Poznań
Dzisiaj u mnie trochę z innej beczki. Jesienią postanowiłam zacząć uczyć się języka hiszpańskiego, żeby dać sobie trochę nowej energii i nie zapaść w letarg :) Zapisałam się do szkoły językowej i od września chodzę na zajęcia z hiszpańskiego dla początkujących. Piszę dzisiaj jednak o dodatkowym kursie tego języka, który to testuję online. Chodzi o platformę internetową SuperMemo. Wybrałam kurs "Hiszpański. ¡No hay problema!"


Kurs składa się z kilkunastu lekcji, które zawierają materiał do nauki oraz ćwiczenia, powtórki i utrwalenia. Interfejs jest prosty, przejrzysty i łatwy w obsłudze. Po wykonaniu poszczególnego zadania zaznaczamy opcję "Nie wiem", "Prawie" lub "Wiem", co ma wpływ na częstotliwość utrwalania materiału. Ukazuje nam się od razu ilość dni do następnej powtórki, tak jak na planszy powyżej.

Moim zdaniem bardzo przystępnie pokazana jest gramatyka, moja największa zmora, jeśli chodzi o języki obce. Mam na myśli głównie czasy, ich zastosowanie oraz odmiany czasowników. 

Plusem kursu jest też  dbałość o systematyczność nauki.  Materiał jest odpowiednio dozowany na wyznaczone codzienne partie nauki, jeśli jednak mamy czas i ochotę kontynuować naukę danego dnia, jest to możliwe.


Ćwiczenia są o różnym stopniu trudności. Nawet te prostsze sprawiają, że utrwala nam się słownictwo, formy użycia czasów lub odmiany czasowników. Zadania są też urozmaicone- wybór poprawnej odpowiedzi, wpisanie poprawnej formy czasownika, wpisanie zdania ze słuchu itp.

Oprócz wiedzy językowej w kursie przemycana jest również wiedza o kulturze Hiszpanii, co jest wielkim plusem.

Dostępność statystyk, takich jak procent "przerobionego" materiału, średni interwał ćwiczeń, średnie obciążenie dzienne i średni współczynnik zapomnień, są dodatkowym pomocnym narzędziem. 

Jeśli miałabym wskazać minusy platformy, byłaby to tylko mała interaktywność, tj. brak obrazków lub zdjęć przy nowym słownictwie, filmików itp., co spowodowałoby dopełnienie metody powtarzania i większą skuteczność nauki.

Kursy SuperMemo nie są drogie, więc polecam sprawdzić ich możliwości. Ja dużo się nauczyłam od czasu rozpoczęcia testów, mogę śmiało powiedzieć, że więcej niż dotychczas na zajęciach stacjonarnych.
___________________________________________________

PS. Dostęp do kursu Supermemo został mi umożliwiony via portal "Zdrowie i Uroda", wyłącznie w celach wypróbowania możliwości platformy i wyrażenia swojej opinii o niej. Nie otrzymałam z tego tytułu żadnych innych profitów, w tym finansowych.

1 komentarz:

  1. masz wspaniałego bloga! będzie mi miło jeśli spodoba Ci się mój i również go zaobserwujesz ;))

    powodzenia w nauce!

    OdpowiedzUsuń

Wielki dzięki za każde odwiedziny i komentarz :-) Jestem bardzo ciekawa tego, co myślicie o moim spojrzeniu na modę i o kosmetykach azjatyckich!